Zjawisko kongestii – czym jest i jak sobie z nim radzić.
Wielkimi krokami zbliża się okres świąteczny. Jest to czas rodzinnych spotkań, ciepłej atmosfery i odpoczynku od pędzącego świata. Ponadto koniec roku, bez wątpienia charakteryzuje się wzmożoną aktywnością konsumentów i producentów dostarczających różnego rodzaju produkty. Co roku, wszyscy szukamy kreatywnych pomysłów na prezenty, a sklepy proponują coraz bardziej wyszukane alternatywy. Pomimo, że tegoroczne Święta Bożego Narodzenia wydają się być inne niż zwykle, we wspomnianych aspektach na pewno nic się nie zmieni. Nawet jeśli, nie będziemy mieli możliwości wybrać się stacjonarnie do danego sklepu, pojawią się oferty dedykowane dla sklepów internetowych. Należy zatem pamiętać, że brak alternatywy w postaci zakupów w galeriach handlowych oraz podwyższony popyt na większość dostępnych produktów może nieść za sobą wiele zagrożeń i niedogodności. Jednym z nich jest tzw. zjawisko kongestii. Czym jest i jak sobie z nim radzić? Odpowiedź znajdziecie poniżej…
Kongestia w dużym skrócie to zwiększenie się ilości pojazdów i natężenia ruchu na drogach. Innym określeniem charakteryzującym to zjawisko jest tzw. paraliż drogowy, który najczęściej pojawia się w okresie transportu sezonowych dóbr. Patrząc na ten termin od strony naukowej, wyróżnić możemy trzy kryteria powodujące jego powstanie i rozszerzające nieco powyższą definicję. Pierwszym jest pojawianie się dużego wzrostu nabywców, którzy nie mogą być obsłużeni w odpowiednim czasie. Drugim jest poświęcenie przez konsumentów dla danego dobra, jakiegoś zasobu (np. czasu). Trzecie kryterium to zależność pomiędzy czasem poświęconym na nabycie produktu, a środkami, które muszą być użyte do zrealizowania danej potrzeby. Podsumowując, zjawisko to może wystąpić nie tylko na drodze, ale także w kolejce do sklepu, na terminalu lotniczym, przed automatem ze słodyczami, itp.
Biorąc zatem pod uwagę, wzmożoną aktywność konsumentów w okresie świątecznym i znacznie większą ilość zamówień realizowanych przez producentów, skupmy się na odpowiedzi na pytanie jak poradzić sobie z opisywanym zjawiskiem w kontekście transportu drogowego. Jednym z rozwiązań jest poszerzenie infrastruktury drogowej. Należy pamiętać, iż nie jest do rozwiązanie idealne, ze względu na czas, koszty niezbędne do realizacji oraz różny rodzaj natężenia ruchu w danych rejonach krajów. Mniej kosztownym pomysłem jest wykorzystywanie przepustowości istniejących już tras. Konkretnie chodzi tutaj o umiejętne przenoszenie kierunków jazdy, na wielopasmowych drogach.
Z pomocą przychodzi nam także współczesna technologia. Ciekawym wyjściem jest zastosowanie tzw. systemów telematycznych. Mowa tu o świetlnych tablicach, wyświetlających zmienne informacje o sytuacji drogowej. Drugie wyjście, to korzystanie z pętli indukcyjnych, zamontowanych na skrzyżowaniach dróg. Ich zadaniem jest przekazywanie informacji o natężeniu ruchu i inteligentne sterowanie sygnalizacjami świetlnymi.
Wszystkie te rozwiązania nie dotyczą jednak nas jako konsumentów. Odnoszą się bardziej, do osób zarządzających transportem.
Co zatem zrobić, żeby przyczynić się do zmniejszenia występowania m.in. zjawiska kongestii?
Pomysłów może być wiele, jednak pierwszym, który nasuwa się na myśl, jest odpowiednie rozplanowanie zakupów i rozłożenie ich w czasie. Umożliwi to producentom i hurtowniom odpowiednią dystrybucję dóbr, a my nie będziemy czekać z niepokojem na opóźnione paczki, czy też prezenty. Jest to tym bardziej ważne, w przypadku rozwijającej się prężnie branży GSM. Wiele produktów importowanych jest zza granicy, co powoduje konieczność założenia odpowiedniego harmonogramu zamówień, czasu ich doręczenia oraz zrealizowania zmieniających się potrzeb klientów. Dlatego w tym szczególnym okresie zadbajmy o zatowarowanie i zakup prezentów zanim „magia świąt” opanuje większość społeczeństwa.
https://b2b.telcon.pl/newproducts
Materiały źródłowe:
https://www.logistyka.net.pl/images/articles/4834/L2006-6s12.pdf